Braterstwo Polsko-Rosyjskie (dalej: BPR) to ugrupowanie w postaci stowarzyszenia (Regon 366288517) z siedzibą pod adresem Liszkowo 52, 78-445 Borne Sulinowo. Szefem jest były oficer marynarki wojennej Piotr Radtke[1], tel. 509771024. Dane są dostępne powszechnie, publikuje je sam zainteresowany[2]. Wyglądają na wariatów, ale to bardzo ważny ośrodek dystrybucji dywersji informacyjnej, zwłaszcza poprzez ogromna tajną grupę dyskusyjną. Lider BPR Piotr Radtke jest fanatycznym zwolennikiem Rosji. Ugrupowanie działa od okresu po Majdanie skupiając najtwardszą ekstremę prokremlowską. Radtke przebiera się często w mundur sołdata sowieckiego i robi oprawę dla występów ambasadora Andrejewa, na przykład przy odwiedzaniu pomników pozostawionych w Polsce przez sowieckiego okupanta. Jest mnóstwo zdjęć z wizyt Radtkego i jego towarzyszy na przyjęciach w ambasadzie nieprzyjaciela.
Osłonne stwierdzenia o niemieszaniu się do polityki i działaniu tylko przeciwko ksenofobii i na rzecz przyjaźni między narodami można włożyć między bajki. 24 lutego BPR napisało na stronie internetowej, że to Ukraina napadła na Rosję. Rosyjscy najeźdźcy malują literę Z na swoich pojazdach, więc BPR zmieniło identyfikator grupy na Facebooku na „z.jak.victory”[3].BPR istnieje od 2017 roku i w pewnej mierze zastąpiło partię „Zmiana” po jej rozbiciu przez ABW w połowie 2016 roku jako skupisko ekstremy prokremlowskiej w Polsce. Sam Radtke był członkiem rady krajowej „Zmiany”, a także aktywnym publicystą rosyjskiego państwowego portalu „Sputnik”. BPR korzysta z różnych kanałów do siania dywersji rosyjskiej: strona internetowa[4], kanał na Youtube[5] i przede wszystkim grupa dyskusyjna „Braterstwo POLSKO-ROSYJSKIE Братство Польско – Российское”, której zaraz po inwazji na cała Ukrainę, Radtke zmienił status na „prywatną i ukrytą”.
Jeśli nie jesteście jej członkami, nie znajdziecie jej[6]. Niech was nie zmyli operetkowy radykalizm BPR ani to, że Piotr Radtke wygląda i zachowuje się jak szaleniec. Właśnie ta pasja daje mu tyle energii i dlatego nadaje się tak idealnie do wykorzystania przez Rosjan. Tajna grupa dyskusyjna BPR na Facebooku[1] pełni w moim przekonaniu ważną rolę. Wyróżnia się wobec wielu podobnych tym, że jest bardzo liczna (ponad 7 tysięcy uczestników) i bardzo radykalna. Nie ma sensu wyliczać, co tam jest publikowane, bo odpowiedź brzmi: wszystko. Mamy przemówienia Putina, pochwałę inwazji Z, wszelkie fejki, szkalowanie Ukraińców, oburzanie się na rusofobię… wszystko. Ukraina napadła na Rosję a potem sama sobie zbombardowała Charków Mariupol, by niesłusznie zwalić na Putina, której armia dokarmia mieszkańców i chroni ich przed nazizmem.
Administratorzy publikują tam nawet pochwały Feliksa Dzierżyńskiego oraz ogłoszenia rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) z podaniem numerów telefonu na Łubiankę do składania donosów.Na tajnej grupie BPR jest bardzo dużo Rosjan, występujących otwarcie albo pozorujących Polaków. Odpowiadają oni za przynajmniej połowę wpisów. Grupa pełni zatem miejsce kluczowej platformy rozdzielczej, podającej kremlowskie treści do polskiej przestrzeni informacyjnej.
Rosjanie na grupie BPR wrzucają treści rosyjskie, a tysiące polskich uczestników je pobierają i rozklejają dalej, po swoich tablicach i innych grupach i profilach. W komentarzach uzgadnia się dystrybucję, robi się tłumaczenia. Działa to zupełnie jak przepompownia w Greifswaldzie na niemieckim wybrzeżu, skąd rosyjski gaz z gazociągu przesyłowego Nord Stream 2 miał być rozsyłany po europejskiej sieci gazowej.
Autor: Marcin Ludwik Rey
Przypisy: [1] https://www.facebook.com/Baczer[2] https://spis.ngo.pl/91502-braterstwo-polsko-rosyjskie[3] https://www.facebook.com/groups/z.jak.victory[4] https://brapolros.ru/[5] https://www.youtube.com/c/braterstwopolskorosyjskie[6] Proszę, nie pytajcie, jak dałem radę ją podejrzeć od środka. Niech kombinują…