
Sierpień 2025 roku był w mołdawskiej przestrzeni informacyjnej okresem wzmożonej aktywności rosyjskiej propagandy, zogniskowanej wokół zbliżających się wyborów parlamentarnych. Kampanie dezinformacyjne Kremla miały charakter zintegrowany – łączyły wątki polityczne, tożsamościowe, religijne i militarne, tworząc spójny obraz Mołdawii jako państwa słabego, zależnego od Zachodu i zagrożonego utratą suwerenności. Ich nadrzędnym celem pozostaje podważenie legitymizacji władz, osłabienie poparcia dla kursu proeuropejskiego oraz wzmacnianie prorosyjskich nastrojów społecznych.
Główne osie propagandy
- „Rumunia kontroluje Mołdawię i planuje tłumienie opozycji”
Narracje przedstawiają relacje Mołdawii z Rumunią jako zależność kolonialną, wskazując na rzekome dążenie Bukaresztu do aneksji. Kreowany obraz „marionetkowego państwa” ma wzmacniać strach przed utratą suwerenności i prezentować prorosyjską opozycję jako jedyną siłę broniącą narodowych interesów. - „Rumunia i Mołdawia planują atak na Naddniestrze”
Kremlowskie źródła sugerują, że Kiszyniów – przy wsparciu Rumunii i Zachodu – rozważa działania militarne przeciwko separatystycznemu regionowi. Wątki te mają utwierdzać odbiorców w przekonaniu, że Rosja jest „oblężoną twierdzą” broniącą pokoju, a Mołdawia jest niezdolna do samodzielnego prowadzenia polityki. - „Sandu i PAS to reżim autorytarny”
Kontynuowana jest linia narracyjna przedstawiająca prezydent Maię Sandu i partię PAS jako dyktatorską strukturę kontrolującą sądy, policję i media. Wykorzystywane są materiały z protestów i manipulowane nagrania, które mają potwierdzać brutalność służb i represyjny charakter władzy. - „Władza fałszuje wybory”
Pojawiają się zarzuty o wykorzystywanie zasobów państwowych przez PAS, manipulacje w komisjach wyborczych i dyskryminację opozycji. Przekazy te mają przygotować grunt pod ewentualne zakwestionowanie wyników wyborów i osłabić zaufanie do Centralnej Komisji Wyborczej. - „Mołdawia utraci suwerenność”
Święta narodowe, takie jak Dzień Niepodległości czy Dzień Języka Rumuńskiego, przedstawiane są jako element kampanii propagandowej Sandu. Narracje te wykorzystują emocje patriotyczne i religijne, sugerując, że integracja europejska oznacza utratę państwowości i podporządkowanie Unii Europejskiej. - „Władza przeciwko tradycji i cerkwi”
Wypowiedzi duchownych cytowane w prorosyjskich mediach służą budowaniu konfliktu między cerkwią a państwem. Liberalne reformy i współpracę z Zachodem przedstawia się jako sprzeczne z wartościami narodowymi i religijnymi. - „Policja brutalnie tłumi protesty”
Przypadki interwencji policji wobec demonstrantów przedstawiane są jako dowód na autorytaryzm i upadek demokracji. W ten sposób konstruowany jest obraz Mołdawii jako „represyjnego reżimu” odległego od standardów Unii Europejskiej. - „Mołdawia pogrąża się w kryzysie”
W przekazach eksponuje się wzrost przestępczości, bezrobocia i emigracji. Kryzys gospodarczy przedstawiany jest jako rezultat polityki rządu i dowód na niezdolność Zachodu do realnej pomocy. - „UE ingeruje w politykę Mołdawii”
Wizyty zagranicznych przywódców interpretowane są jako ingerencja w proces wyborczy i dowód uzależnienia PAS od Brukseli. W tym kontekście sankcje wobec prorosyjskich liderów określane są jako „polityczne prześladowania inspirowane przez Zachód”. - „Lider PAS wysyła Mołdawian na wojnę”
W sierpniu rozpowszechniano deepfake z udziałem Igora Grosu, na którym rzekomo obraża obywateli i mówi o wysyłaniu Mołdawian na front. Wideo, stylizowane na materiał stacji Digi24, było przykładem nowej generacji manipulacji audiowizualnych, używanych do dyskredytacji proeuropejskich liderów.
Komentarz analityczny
Sierpniowy monitoring infosfery Mołdawii potwierdza trwałość rosyjskiego ekosystemu dezinformacyjnego oraz jego zdolność do adaptacji w okresach kampanii wyborczych. W porównaniu z lipcem, działania te stały się bardziej agresywne i zindywidualizowane, co widać w zastosowaniu technologii deepfake, kampaniach przeciwko konkretnym osobom i wykorzystaniu treści religijnych.
Główne linie rosyjskiej strategii informacyjnej wobec Mołdawii można sprowadzić do czterech celów operacyjnych:
- delegitymizacji procesu wyborczego i instytucji państwowych,
- eksploatacji tematów tożsamościowych i religijnych w celu polaryzacji społeczeństwa,
- wzmacniania obrazu Zachodu jako źródła chaosu i kolonizacji,
- utrzymywania w świadomości społecznej przekonania, że tylko Rosja może zagwarantować pokój i stabilność.
Kampanie te wykorzystywały równocześnie tradycyjne media, sieci społecznościowe oraz infrastrukturę platform cyfrowych (TikTok, Telegram, Threads), które w sierpniu stały się głównym polem rosyjskiej aktywności. Ujawnienie aplikacji „Taito” i sieci 910 kont rozpowszechniających prorosyjską propagandę potwierdza skalę systemowych prób wpływu na proces wyborczy. W odpowiedzi władze mołdawskie – przy wsparciu platform cyfrowych i partnerów zachodnich – rozpoczęły blokowanie kont i wdrażanie procedur weryfikacyjnych, co stanowi jeden z pierwszych przykładów skoordynowanej obrony informacyjnej w regionie.
Projekt MUGA – Mołdawia
Publikacja powstała na podstawie bieżącego monitoringu środowiska informacyjnego Mołdawii, realizowanego w ramach projektu MUGA – moduł II („Śledztwa cyfrowe i analiza operacji wpływu na rzecz bezpieczeństwa środowiska informacyjnego społeczeństw Mołdawii, Ukrainy, Gruzji i Armenii”). Projekt jest realizowany przez Fundację INFO OPS Polska oraz DFRLab (Atlantic Council).
Działania finansowane są z budżetu państwa w ramach konkursu Ministra Spraw Zagranicznych RP „Dyplomacja publiczna 2024–2025 – wymiar europejski i przeciwdziałanie dezinformacji”. Publikacja wyraża wyłącznie poglądy autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej.
