Rosja od lat prowadzi zakrojone na szeroką skalę operacje dezinformacyjne, mające na celu osłabienie postrzegania norm dotyczących nierozprzestrzeniania broni masowego rażenia (CBRN). Manipulując faktami i publikując fałszywe informacje, Kreml dąży do podważenia zaufania do międzynarodowych instytucji odpowiedzialnych za kontrolę broni CBRN, próbując jednocześnie odwrócić uwagę od własnych naruszeń tych norm. Przykłady tych działań można dostrzec m.in. w publikacjach rosyjskich ośrodków propagandowych takich jak Russia Today i Sputnik.
Rosja inwestuje znaczne środki i zasoby, aby jej narracje zdobyły szeroką publiczność, szczególnie w regionach, gdzie Moskwa ma polityczne wpływy, takich jak Bałkany Zachodnie. Serbia, jeden z najbliższych sojuszników Rosji w regionie, jest przykładem kraju, w którym prorosyjskie media odgrywają kluczową rolę w szerzeniu dezinformacji. Serwisy informacyjne, takie jak News Front, SouthFront, Geopolitica.ru oraz Katehon, publikują treści w języku serbskim, wspierając rosyjskie narracje propagandowe.
Jednym z przykładów dezinformacyjnych kampanii była publikacja przez SouthFront fałszywych informacji dotyczących działań Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW) w Syrii. SouthFront wielokrotnie sugerował, że OPCW rzekomo zataiło kluczowe szczegóły dotyczące syryjskiego programu broni chemicznej, a oskarżenia USA czy zachodnich służb wywiadowczych wobec Rosji o udział w atakach chemicznych w Syrii były rzekomą próbą “wybielania” działań Waszyngtonu. Fakty były jednak zgoła przeciwne. Rosja prowadziła wówczas szeroko zakrojoną operację mylenia za pomocą propagandy.
Fałszywe narracje i oskarżenia Kremla.
Kampanie dezinformacyjne Rosji mają na celu m. in. podważenie wiarygodności Zachodu oraz ukrycie własnych naruszeń norm dotyczących nierozprzestrzeniania broni masowego rażenia. Przykładem takich działań były liczne doniesienia rosyjskiej propagandy o rzekomych planach Ukrainy dotyczących budowy tzw. “brudnej bomby” — (broni konwencjonalnej zawierającej materiał radioaktywny). Rosyjskie media państwowe publikowały sfabrykowane “dowody” na istnienie takich planów, jednak fotografie, które miały rzekomo potwierdzać te informacje, okazały się być pobrane z innych źródeł, m.in. z rosyjskiej firmy energetycznej Rosatom.
Rosja dodatkowo rozpowszechniała fałszywe informacje, jakoby Stany Zjednoczone dostarczały Ukrainie toksyczne chemikalia i inne materiały związane z bronią CBRN. Te narracje, promowane m.in. przez Sputnik i inne towarzyszące ośrodki propagandowe, były częścią szerszej strategii dezinformacyjnej mającej na celu przedstawienie USA i Ukrainy jako zagrożenia dla globalnego bezpieczeństwa.
Propaganda skierowana do Polski.
W czerwcu 2024 rosyjski aparat propagandy wznowił kampanię fałszywych oskarżeń wobec Ukrainy i Zachodu o gromadzenie materiałów do stworzenia “brudnej bomby”. Najnowsza odsłona propagandy skierowanej do polskojęzycznego odbiorcy była przez nas identyfikowana we wrześniu 2024 r. Ewaluowała poprzez adaptacje do metanarracji o brudnej bombie wątków sugerujących, że polityka energetyczna Ukrainy jest w rzeczywistości “przykrywką dla przygotowania bomby złożonej z odpadów radioaktywnych“. Propaganda eksponowała sugestie, że Ukraina stała się narzędziem NATO do ataków na Rosję a w omawianym przypadku uwaga propagandystów została skierowana na podmiot Westinghouse Electric Company, który w optyce dezinformacji miał sterować decyzjami dotyczącymi energetyki jądrowej w Ukrainie w celu uzyskania dostępu i zasobów zużytego paliwa jądrowego w celu “ułatwienia przygotowania i użycia brudnej bomby”.
Rosyjskie oskarżenia mają na celu odwrócenie uwagi od własnych niebezpiecznych działań w regionie, takich jak np. okupacja Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, którą Rosja do dzisiaj wykorzystuje do propagandy opartej na szantażu nuklearnym, zastraszaniu skażeniem.
Dezinformacja Kremla, w omawianym przypadku, bardzo często opiera się na manipulacji strachem przed skażeniem radioaktywnym, aby wywołać panikę i podważyć zaufanie do Ukrainy oraz jej sojuszników. Tego typu narracje mają również na celu wzmocnienie wewnętrznej propagandy w Rosji, przedstawiającej fałszywie Zachód jako główne zagrożenie dla rosyjskiego bezpieczeństwa.
Rosyjski wpływ w instytucjach międzynarodowych.
Rosja nie ogranicza swoich działań dezinformacyjnych wyłącznie do propagandy medialnej. Kreml wykorzystuje fora międzynarodowe, takie jak Organizacja ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW), Konwencja o Broni Biologicznej (BWC) oraz Rada Bezpieczeństwa ONZ (UNSC), aby utrudniać ich działalność, zakłócać śledztwa i opóźniać procedury lub uniemożliwiać zajęcie stanowiska. Rosyjscy dyplomaci na tych forach często składają fałszywe oskarżenia wobec innych państw, co ma na celu zdezorganizowanie prac instytucji i podważenie ich wiarygodności. Kreml próbuje wywołać zamęt i podważyć skuteczność organizacji, które monitorują przestrzeganie traktatów międzynarodowych związanych z zakazem stosowania broni chemicznej i biologicznej.
Przykładem takich działań jest fałszywe oskarżenie Ukrainy przez Rosję o rzekome plany ataków chemicznych, które miało miejsce na forum OPCW w 2022 roku. Kreml fałszywie twierdził także, że Ukraina przygotowuje “brudne bomby” i rozwija broń biologiczną, co miało na celu zmylenie opinii publicznej i podważenie wiarygodności podmiotów monitorujących te kwestie na arenie międzynarodowej.
Przykłady z regionu Bałkanów Zachodnich: Serbia
Serbia, mająca bliskie relacje polityczne z Rosją, stała się jednym z kluczowych obszarów działań dezinformacyjnych Kremla. W tym regionie rosyjskie narzędzia propagandy, takie jak News Front i SouthFront, regularnie publikują artykuły w języku serbskim, które wspierają narracje Kremla. Fałszywe informacje dotyczące rzekomych działań Zachodu w zakresie rozwoju broni masowego rażenia są szeroko rozpowszechniane, co ma na celu osłabienie zaufania do międzynarodowych norm i instytucji związanych z nierozprzestrzenianiem broni. Tego typu wątki wpisują się w szerszy kontekst rosyjskich operacji propagandowych wymierzonych w Zachód a skierowanych do Serbów.
Konsekwencje rosyjskich działań dla norm nierozprzestrzeniania broni masowego rażenia.
Rosja podważa mechanizmy weryfikacyjne i osłabia działania instytucji międzynarodowych. Kampanie dezinformacyjne Rosji mają poważne konsekwencje dla globalnych wysiłków na rzecz nierozprzestrzeniania broni masowego rażenia. Fałszywe oskarżenia i narracje Kremla nie tylko odwracają uwagę od jego własnych naruszeń międzynarodowych traktatów, ale także destabilizują politykę globalną i osłabiają zaufanie do instytucji międzynarodowych odpowiedzialnych za monitorowanie broni CBRN.
Opracował: Katarzyna Wojda – Redakcja Disinfo Digest