Procesy decyzyjne wyborców są zależne od emocji. Jedną z technik w działaniach psychologicznych kwalifikowanych do FIMI (Foreign Information Manipulation and Interference) jest oddziaływanie na stan emocjonalny odbiorców-wyborców. Jedną ze stosowanych technik jest zastraszanie, które w ostatnich miesiącach jest szczególnie widoczne w działaniach rosyjskiego PSY OPSu. Aparat wpływu Kremla kieruje informacje wywołujące lęk (obawa przed wojną czy zagładą nuklearną) w dwóch podstawowych liniach perswazji. Zastraszania wojną jako konsekwencję rzekomej prowokacyjnej polityki Zachodu oraz zastraszaniem nuklearnym jako rzekomą konsekwencją wspierania wysiłku obronnego Ukrainy. Bardzo często te operacje są wykorzystywane do uderzania w postrzeganie donacji wojskowych na rzecz Ukrainy i bezpieczeństwa europejczyków. W niektórych aspektach te operacje są łączone. Przedmiotowa operacje może mieć wpływ na proces wyborczy poprzez promowanie alternatywy dla zagrożenia czyli organizacji skrajnej lewicy i prawicy o prorosyjskich wrażliwościach, które opowiadają się za “pokojem”.
Studium przypadku:
Jednym z celów operacji informacyjnych (FIMI czy dezinformacji) prowadzonych przez aparat wpływu Federacji Rosyjskiej, ukierunkowanych na manipulacje europejską opinią publiczną, jest negowanie sprzeciwu Zachodu wobec rosyjskiej polityki agresji. Rosjanie wykorzystuje do dezinformacji informacje na temat wspierania wysiłku obronnego Ukrainy przez państwa NATO do kształtowania fałszywego obrazu sytuacji międzynarodowej jako konsekwencji rzekomej prowokacyjnej polityki Zachodu / NATO. Uzyskanie bezpośredniego wsparcia tez dezinformacyjnych przez aparat wpływu Rosji na Zachodnie jest ograniczone, dlatego Rosja zakłóca wsparcie Zachodu dla Ukrainy zastraszając zachodnią opinię publiczną. W zależności od specyfiki publiki w danym kraju Rosjanie starają się przekonać opinie społeczną przy użyciu następujących narracji i technik manipulacji:
- Zarządzanie empatią: wysyłanie uzbrojenia do Ukrainy skutkuję zwiększeniem i przedłużeniem cierpienia ludności cywilnej, a więc jest niehumanitarne. Lepiej dla społeczeństwa ukraińskiego aby Rosjanie jak najszybciej zrealizowali swoje cele, wtedy wojna i cierpienie ustąpią.
- Presja psychologiczna przez zastraszanie: wsparcie wysiłku obronnego Ukrainy przyniesie odwet Federacji Rosyjskiej, w tym odwet przy użyciu broni nuklearnej. Wspieranie z góry przegranej sprawy ukraińskiej nie jest warte bezpieczeństwa głównych miast europejskich.
- Dezinformacja: zróżnicowane operacje mające przedstawiać w fałszywym świetle politykę bezpieczeństwa Zachodu / NATO.
Na poziomie strategicznym komunikowaniem powyższych narracji zajmują się główni przedstawiciele rządu FR, jak: Marija Zacharowa – Rzeczniczka Ministerstwa Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej, Dmitrij Pieskow – Rzecznik prasowy prezydenta Federacji Rosyjskiej oraz Dmitrij Miedwiediew – Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej.
Na poziomie operacyjnym, od wewnątrz, z poziomu danego społeczeństwa, przy okazji świetnie udając „lokalny głos” zajmują się tym RUCHY POZOROWANE NA ANTYWOJENNE.
Kontrofertą do zastraszania realizowanego przez Federację Rosyjska i jej aparat wpływu są RUCHY POZOROWANE NA ANTYWOJENNE: po pierwszej donacji sprzętu wojskowego dla walczącej o możliwość samostanowienia Ukrainy w Europie, jak grzyby po deszczu zaczęły powstawać „spontaniczne” ruchy, które głosiły potrzebę jak najszybszego zawarcia pokoju na Ukrainie i „ograniczenia cierpienia ludności cywilnej” poprzez ograniczenie lub wstrzymanie dostaw uzbrojenia na Ukrainę. I nie, nie postulowano ograniczenia napływu broni i amunicji dla państwa agresora tylko dla broniącego się przed nieuzasadnioną inwazją społeczeństwa ukraińskiego. Pod pozorem pacyfizmu ruchy te dążą do wywołania sprzeciwu wobec wspierania wysiłku obronnego Ukrainy, czym w istocie agitują na korzyść państwa agresora – Federacji Rosyjskiej.
Nie bez przypadku te cele działają na korzyść państwa agresora (Rosji) i de facto oznaczają ograniczenie możliwości stawiania oporu. Przede wszystkim należy zrozumieć, że nie jest to żadne nowe zjawisko. Metoda na ruchy pozorowane na antywojenne powstała w Rosji Sowieckiej i jej pierwszymi celami były bazy wojskowe USA i NATO w Niemczech Zachodnich, które powstały aby powstrzymywać Związek Sowiecki przed ewentualnym atakiem i eskalacją agresji. Zbiegli na Zachód oficerowie KGB oraz archiwa zachodnich służb przez lata dostarczały nam wiele informacji jak wyglądał proces zakładania ruchów pozorowanych na antywojenne lub penetracja prawdziwych ruchów pacyfistycznych przez rosyjskie służby i odśrodkowa zmiana toru ich działania na anty NATO.
Obecnie w przededniu wyborów do europarlamentu. Wyborów, które ze względu na sytuację międzynarodową uważane są za jedne z najważniejszych w historii, ruchy prorosyjskie czy to inspirowane zewnętrznie czy wewnętrznie (ideologia) odwołują się do tych schematów głosząc populistyczne hasła próbując za ich pomocą zdyskredytować przeciwników politycznych.
Bardzo szybko te narracje oraz techniki wywierania wpływu “podłapały” europejskie partie skrajnie prawicowe i skrajnie lewicowe o wrażliwościach prorosyjskich. Przykładem mogą być Niemcy gdzie skrajna lewica (Die Linke) oraz skrajna prawica (AfD) jednocześnie i z podobną intensywnością wykorzystywały grafiki z gołąbkiem pokoju i manipulują opinią społeczną wykorzystując wspomniane wcześniej techniki. Fenomen ten ma jednak swoje uzasadnienie w naukach społecznych badających ekstremizmy i nazywa się teorią podkowy (https://en.wikipedia.org/wiki/Horseshoe_theory). W Polsce prorosyjskie ruchy, które zaczynały jako „fałszywe gołębie pokoju” przekształciły się w partie polityczne i razem w trójkę chcą startować do Parlamentu Europejskiego, aby tam reprezentować interesy Rosji, zwalczać demokracje i pogłębiać podziały w Europie. Prorosyjscy populiści w całej Europie w przededniu wyborów próbują się pozycjonować w ten sposób jako:
- Zbawcy narodu;
- Ci którzy zatrzymają „szaleństwo” rządzących w wspieraniu Ukrainy, gdyż doprowadzi ono na pewno do rychłej katastrofy: czy to ekonomicznej, czy to militarnej;
- Wykorzystują i będą wykorzystywać ckliwe porównania typu zamiast czołgów szkoły, szpitale itp.
- Wykorzystują teorie spiskowe i inne skrajne twierdzenia jak te o jedzeniu robaków do uderzania w UE.
Niestety w czasach niepokoju, kiedy odczuwamy lęk bądź zagrożenie dużo łatwiej nami manipulować, np. poprzez podsuwanie prostych rozwiązań, które obiecują nam natychmiastowe rozwiązania skomplikowanych problemów i w domyślę mają nam przynieść ulgę. Bezpieczeństwo europejskie i stabilność zostanie przywrócone po odepchnięciu agresora i zagrożenia, a nie poprzez przyciągnięcie go, spełnienie jego żądań i trzymanie kciuków, że nie będzie miał zaraz kolejnych i kolejnych. Już raz w historii tego próbowaliśmy i każdy wie jak to się skończyło dla Europy i Europejczyków.
Pamiętaj informacja może być bronią, a ty jej celem! Nie daj się oszukać!
Bibliografia:
https://en.wikipedia.org/wiki/Soviet_influence_on_the_peace_movement
https://www.washingtonpost.com/world/2023/04/21/germany-russia-interference-afd-wagenknecht
https://www.cia.gov/readingroom/docs/CIA-RDP85T00153R000300020014-2.pdf
https://en.wikipedia.org/wiki/Soviet_Peace_Committee
https://www.jstor.org/stable/45307818
https://www.nytimes.com/1983/07/26/world/kgb-officers-try-to-infiltrate-antiwar-groups.html
Opracował: Maksym Sijer, Redakcja Disinfo Digest, Fundacja INFO OPS Polska.
Tekst powstał w ramach współpracy w projekcie “EU Election ISAC”, którego celem jest identyfikacja i obrona przed zagrożeniami dezinformacyjnymi przed wyborami do Parlamentu Europejskiego.
Materiały edukacyjne do wykorzystania:
Komunikaty polskiego Rządowego Centrum Bezpieczeństwa na ten temat: