13
Najnowsza aktywność

3

Najnowsza aktywność

Operacja propagandowa Rosji i Azerbejdżanu przeciwko europejskiej ścieżce Armenii

Przywódcy Rosji i Azerbejdżanu często promują ściśle powiązane, a czasem identyczne, narracje uderzające w starania Armenii na rzecz zbliżenia z Unią Europejską. Oba państwa mają wspólny interes w przeciwstawianiu się bliższym relacjom Armenii z Europą. Rosja dąży do uniemożliwienia Armenii zmniejszenia jej zależności od Moskwy, podczas gdy Azerbejdżan stara się zachować regionalną równowagę sił poprzez podważanie armeńskich inwestycji w obronę narodową i odporność.

Oba kraje dążą do osiągnięcia tych celów poprzez skoordynowane działania w przestrzeni informacyjnej, wykorzystując podobne narracje, aby rzucić wyzwanie Armenii.

Rosyjskie i azerskie kampanie dezinformacyjne wymierzone w Misję Unii Europejskiej (EUMA) w Armenii W 2023 r., na oficjalny wniosek rządu Armenii, Unia Europejska ustanowiła Misję Obserwacyjną UE (EUMA) po armeńskiej stronie granicy międzynarodowej z Azerbejdżanem. EUMA, której zadaniem jest monitorowanie i informowanie o rozwoju sytuacji w terenie, ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa ludzi na obszarach dotkniętych konfliktem oraz budowanie zaufania między Armenią a Azerbejdżanem. EUMA jest jednak często celem kampanii dezinformacyjnych ze strony aparatu propagandy Rosji i Azerbejdżanu. W marcu 2024 r. rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow oskarżył EUMA o przekształcenie się w misję NATO ze względu na zaangażowanie personelu z Norwegii, Kanady i Stanów Zjednoczonych. 

Podobnie we wrześniu 2024 r. prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew stwierdził, że poprzez włączenie przedstawicieli Kanady EUMA przekształciła się w misję NATO. Nie był to pierwszy przypadek wyrównanych komunikatów przeciwko EUMA. W marcu 2023 r. rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa stwierdziła, że EUMA szpieguje Rosję, Iran i Azerbejdżan z Armenii, rzekomo przyczyniając się do wzrostu “napięć” w regionie. Powtarzając to, prezydent Alijew oskarżył EUMA o angażowanie się w “lornetkową dyplomację”. Ponadto pierwszy zastępca ministra obrony Azerbejdżanu, generał pułkownik Karim Valiyev, stwierdził, że EUMA pogarsza sytuację na Kaukazie Południowym.

Wykorzystanie narzędzia Meltwater do analizy wzmianek o EUMA w rosyjskich i azerbejdżańskich mediach pozwoliło na odkrycie, że oba te kraje aktywnie zajmowały się EUMA w lutym i marcu 2024 roku. Co ciekawe, media te opublikowały podobną liczbę artykułów na temat EUMA w określonych dniach, co sugeruje porównywalny poziom zainteresowania tym tematem.

Wykres ilustruje liczbę artykułów opublikowanych przez rosyjskie i azerskie media odnoszących się do EUMA. Objaśnienie:

Artykuły te zawierały przede wszystkim narracje mające na celu zdyskredytowanie EUMA. Dwa przypadki, w których doniesienia azerbejdżańskich i rosyjskich “mediów” na temat EUMA osiągnęły podobne szczyty – 20 marca i 4 kwietnia 2023 r. – pokrywają się z wypowiedziami Zacharowej na temat EUMA. Ponadto, oświadczenie Zacharowej z 3 kwietnia, w którym stwierdziła, że staje się misją NATO, również miało miejsce przed trójstronnymi spotkaniami Armenii w Brukseli 5 kwietnia. Dowodzi to korelacji rosyjskich i azerbejdżańskich działań propagandowych.

Rosja i Azerbejdżan reagują na decyzję Francji o dostarczeniu broni Armenii. W ostatnich latach Francja stała się kluczowym partnerem Armenii, dostarczając zaawansowany sprzęt wojskowy w celu wzmocnienia jej obrony w obliczu wyzwań regionalnych. Decyzja Francji o dostarczeniu broni do Armenii szybko wywołała negatywne i ściśle powiązane reakcje ze strony Azerbejdżanu i Rosji. 21 listopada 2023 r. prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew stwierdził, że Francja “kładzie podwaliny pod nową wojnę regionalną”, uzbrajając Armenię. Azerbejdżan oskarżył Francję o destabilizację “nie tylko swoich byłych i obecnych kolonii, ale także naszego regionu, Południowego Kaukazu”. 

Podobnie rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych oskarżyło Francję o sprowokowanie wznowienia konfliktu zbrojnego w regionie. Rzeczniczka RUS MSZ Maria Zacharowa zasugerowała, że Francja, która poniosła porażkę w wysiłkach na rzecz utrzymania pokoju w Afryce, próbuje zrekompensować, podejmując się roli pokojowej na Kaukazie.

Zauważono, że kiedy 24 lutego 2024 r. Francja i Armenia podpisały umowy obronne, rosyjskie i azerbejdżańskie media opublikowały prawie taką samą liczbę artykułów na temat tego wydarzenia (odpowiednio 130 i 127). Liczba artykułów na ten temat wzrosła ponownie w czerwcu 2024 r., po ogłoszeniu zakupu przez Armenię haubic CAESAR z Francji. Azerbejdżańskie media wyraźnie podkreślały wypowiedzi Marii Zacharowej, podczas gdy rosyjskie media szeroko informowały o uwagach Ilhama Alijewa w tej sprawie. Co ciekawe, kiedy prezydent Alijew w listopadzie 2023 r. oskarżył Francję o położenie podwalin pod nową wojnę, jego wypowiedź spotkała się z szerszym odzewem w rosyjskich mediach niż w azerskich. W wyniku analizy mediów w dniu 21 listopada 2023 r. zidentyfikowano 51 wzmianek o oświadczeniu Alijewa w azerbejdżańskich mediach, podczas gdy w rosyjskich 143 było ich 111.

Góra: wykres przedstawia liczbę artykułów opublikowanych przez rosyjskie i azerbejdżańskie media na temat francusko-armeńskiej współpracy obronnej. Dół: wykres przedstawia liczbę artykułów w rosyjskich i azerbejdżańskich mediach zawierających oskarżenia Alijewa pod adresem Francji.

Większość relacji odwołujących się do wypowiedzi Alijewa w azerbejdżańskich mediach skupiała się na jego oskarżeniach wobec Francji o praktykowanie neokolonializmu. Kontrolowane przez państwo azerbejdżańskie media w swoich relacjach podkreślały kolonialną przeszłość Francji, dostosowując się do szerszej narracji promowanej przez Alijewa, a także rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych. Retoryka ta ma na celu zdyskredytowanie Francji i jej partnerstwa z Armenią, przedstawiając Francję jako obłudną potęgę, która krytykuje innych, zaniedbując jednocześnie własną historię wyzysku i kolonializmu. W prorządowych mediach pojawiły się nagłówki takie jak “Prezydent Azerbejdżanu: Większość krwawych zbrodni w historii kolonializmu ludzkości została popełniona przez Francję”. To wzmacnia narrację mającą na celu podważenie wizerunku Zachodu w regionie i delegitymizację jego wsparcia dla Armenii.

Główne rosyjskie “media” propagandowe kontrolowane przez Kreml, takie jak RT, Komsomolskaja Prawda, Vzglyad i Regnum, powtórzyły oświadczenie Alijewa i oskarżyły Francję o “wciągnięcie regionu w wojnę”, skupiając się narracji o destabilizacji regionu. Niemniej motyw kolonializmu również się tam pojawił. Spośród 111 artykułów opublikowanych 21 listopada, trzydzieści z nich wspomniało o “kolonializmie” lub “neokolonializmie” w swoich nagłówkach, wzmacniając azerbejdżańską narrację przeciwko Francji również wśród rosyjskich odbiorców.

Rosja i Azerbejdżan próbują delegitymizować trójstronne rozmowy Armenii z Europą i Stanami Zjednoczonymi.

5 kwietnia 2024 r. w Brukseli w Belgii odbyło się trójstronne spotkanie z udziałem premiera Armenii Nikola Paszyniana, przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, wysokiego przedstawiciela UE Josepa Borrella i sekretarza stanu USA Antony’ego Blinkena. Podczas spotkania Unia Europejska przedstawiła plan na rzecz odporności Armenii o wartości 270 milionów euro, a Stany Zjednoczone ogłosiły pomoc finansową dla Armenii w wysokości 65 milionów dolarów.

Podobnie jak w poprzednich , przywódcy Rosji i Azerbejdżanu wyrazili uderzająco podobne twierdzenia na temat spotkania. Ilham Alijew stwierdził, że brukselskie spotkanie miało na celu podważenie współpracy regionalnej oraz “stworzenie linii podziału i izolację Azerbejdżanu”. Podobnie Maria Zacharowa skrytykowała uczestników i stwierdziła, że spotkanie było “przeciwko Rosji”. Oskarżyła ich o próbę “narysowania nowych linii podziału na Kaukazie Południowym” i forsowanie polityki “izolowania Azerbejdżanu”. Zacharowa oskarżyła również Zachód o wykorzystywanie Armenii do podżegania do niestabilności w regionie zamiast promowania pokoju i powtórzyła, że Rosja popiera plan Azerbejdżanu dotyczący reintegracji Ormian w Karabachu.

Analiza przeprowadzona przez Meltwater wykazała, że w dniu trójstronnego spotkania azerbejdżańskie media opublikowały ponad 230 artykułów na temat tego wydarzenia, a rosyjskie media opublikowały ponad 130 artykułów i kontynuowały publikacje na ten temat w kolejnych dniach. Dalsza kwerenda wzmianek o wypowiedziach Zacharowej o Armenii doprowadziła do zidentyfikowania ponad 3800 takich wzmianek w rosyjskich serwisach informacyjnych i ponad 2100 wzmianek w mediach azerbejdżańskich. Punkt, w którym zasięg azerbejdżański przekroczył zasięg rosyjski miał miejsce 18 kwietnia, co zbiegło się w czasie z regularnym briefingiem prasowym Zacharowej. 

Górny wykres przedstawia liczbę artykułów opublikowanych przez rosyjskie i azerbejdżańskie media omawiających stosunki Armenii z Europą i Stanami Zjednoczonymi. Dolny wykres przedstawia artykuły w rosyjskich I azerbejdżańskich mediach wspominające o Marii Zacharowej i Armenii.

Co ciekawe, briefing Zacharowej z 18 kwietnia spotkał się z minimalnym odzewem w rosyjskich mediach, z zaledwie 32 wzmiankami zidentyfikowanymi przez Meltwater. Jednak ze względu na zgodność jej wypowiedzi z agendą Azerbejdżanu, briefing został omówiony 106 razy w mediach azerbejdżańskojęzycznych. Oprócz standardowego wzmocnienia cytatów Zacharowej, zidentyfikowaliśmy dziewięć zduplikowanych artykułów z nagłówkiem “Niebezpieczny plan Zachodu: na co zostanie przeznaczone 10 milionów euro przyznanych Armenii?” na pięciu azerbejdżańskich stronach internetowych. Kwota ta odnosiła się do wstępnego porozumienia między Armenią a UE w sprawie przyznania 10 milionów euro z Europejskiego Funduszu na rzecz Pokoju na wzmocnienie sił zbrojnych Armenii. Raporty podkreślały komentarze Zacharowej i przedstawiały wsparcie Unii Europejskiej jako próbę przekształcenia Armenii 148 w antyrosyjską platformę.

Rosja i Azerbejdżan przekazują wyłącznie negatywne informacje na temat dialogu UE-Armenia w sprawie liberalizacji reżimu wizowego we wrześniu 2024 r. Unia Europejska i Armenia rozpoczęły rozmowy w sprawie liberalizacji reżimu wizowego. Przewiduje się, że negocjacje potrwają kilka lat, podczas których Armenia będzie musiała przeprowadzić kompleksowe i liberalne reformy, aby spełnić standardy UE.

Po raz kolejny Rosja i Azerbejdżan rozpowszechniły podobne negatywne wiadomości na temat tego wydarzenia. Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych stwierdziło, że reżim bezwizowy z Unią Europejską “doprowadziłby do znacznego odpływu młodych i aktywnych ekonomicznie ludzi do Europy i miałby negatywny wpływ na armeńską gospodarkę i bezpieczeństwo”. Zacharowa stwierdziła, że Europa celowo opóźnia proces liberalizacji reżimu wizowego, czyniąc Ormian “zakładnikami regularnych intryg politycznych Europejczyków”. Podobnie, oficjalna azerbejdżańska agencja informacyjna Azertag stwierdziła, że bezwizowy wjazd do Europy pogorszy sytuację demograficzną Armenii i doprowadzi do “opróżnienia kraju”. Pro-rządowi “eksperci” z Azerbejdżanu przedstawili podobne argumenty i prognozy.

Rosja i Azerbejdżan prowadzą skoordynowaną kampanię propagandową mającą na celu osłabienie dążeń Armenii do zbliżenia z Unią Europejską i Zachodem. Oba kraje mają strategiczny interes w utrzymaniu Armenii w orbicie wpływów Moskwy i osłabieniu jej niezależności. Rosja dąży do uniemożliwienia Armenii zmniejszenia swojej zależności politycznej, gospodarczej i militarnej od Kremla, natomiast Azerbejdżan stara się osłabić pozycję Armenii w regionie, zwłaszcza w kontekście konfliktów terytorialnych i równowagi sił.

Wnioski i zagrożenia wynikające ze współpracy propagandowej Rosji i Azerbejdżanu

  1. Koordynacja przekazu – Rosja i Azerbejdżan nie tylko szerzą podobne narracje, ale w kluczowych momentach wzmacniają się nawzajem, uderzając w te same cele polityczne i instytucje zachodnie.
  2. Dyskredytacja instytucji europejskich – zarówno EUMA, jak i francusko-armeńska współpraca obronna są przedstawiane jako zagrożenie dla pokoju i stabilności w regionie, mimo że ich celem jest zwiększenie bezpieczeństwa Armenii.
  3. Próby izolacji Armenii – rosyjsko-azerska propaganda przedstawia prozachodni kurs Armenii jako szkodliwy i destabilizujący, co ma zniechęcić społeczeństwo ormiańskie do integracji z UE.

Społeczność międzynarodowa, w tym Armenia i jej partnerzy, powinni być świadomi zagrożeń płynących z rosyjsko-azerskiej współpracy propagandowej. Niezależne media i organizacje badawcze powinny wzmacniać mechanizmy przeciwdziałania propagandzie oraz edukować społeczeństwo na temat technik dezinformacyjnych stosowanych przez oba kraje. Zachowanie czujności wobec tych działań jest kluczowe dla utrzymania suwerenności Armenii i jej dalszej integracji z Zachodem.


Opracował: Witold Repetowicz, DFRLab, Redakcja Disinfo Digest


Publikacja powstała w oparciu o raport: Badanie środowiska informacyjnego Armenii. Raport, który powstał w ramach projektu MUGA, realizowanego przez Fundację INFO OPS Polska i DFRLab (Atlantic Council). 

Jego celem jest szczegółowe zbadanie i opisanie środowiska informacyjnego Armenii oraz sposobów, w jakie podmioty zewnętrzne, ze szczególnym uwzględnieniem Rosji, wykorzystują je do prowadzenia operacji dezinformacyjnych i wywierania wpływu (FIMI).


Udostępnij!

Otwórz PDF i wydrukuj