11
Najnowsza aktywność

3

Najnowsza aktywność

Rosyjski szantaż energetyczny

Nie daj się zastraszyć Rosjanom

Materiał edukacyjno-informacyjny z dekompozycją rosyjskiego modus operandi na bazie bieżących wydarzeń. Monitorowany okres: 16.09. – 23.09.2022 r.

Obszar informacyjny: Epatowanie kryzysem energetycznym.

Kontekst sytuacyjny: Groźby wybuchów niepokojów społecznych.

Zastosowane środki aktywne: inspiracja, prowokacja, presja psychologiczna, propaganda, dezinformacja.

Cel: stworzenie warunków uległości, wycofanie się z sankcji na Rosję, zaniechanie wsparcia Ukrainy

W monitorowanym okresie rozpoznaliśmy znaczący wzrost aktywności agitacyjno -propagandowej dotyczącej epatowania kryzysem energetycznym i mających wybuchnąć na jego kanwie niepokojów społecznych w Europie. Działania aktywne w polskiej przestrzeni informacyjnej ograniczają i skupiają się aktualnie na podburzaniu i przygotowaniu określonych grup społecznych (podatnych) pod ewentualne przyszłe zdarzenia w przestrzeni fizycznej. 

Środowisko informacyjne składa się z trzech wymiarów: fizycznego, wirtualnego i poznawczego (kognitywnego). Walka informacyjna (operacje wpływu) realizowana jest przy użyciu wszystkich tych wymiarów.

Wymiar fizyczny to ten, w którym rosyjskie służby oraz aktorzy niepaństwowi inspirują lub pozorują wydarzenia faktyczne mające potencjał oddziaływania poprzez wywołanie efektów informacyjnych.

Wymiar wirtualny, w którym infosfera (w cyberprzestrzeni) stanowi odrębne środowisko poznawcze dla odbiorców, daje pole do prowadzenia operacji wpływu na poglądy jego uczestników przy użyciu specjalistycznych wzorców dezinformacji, jak i również prostszych mechanizmów propagandy i manipulacji np. zniekształcania faktycznego obrazu historii czy bieżących wydarzeń na świecie.

Wymiar kognitywny to inaczej nasz proces myślowy, w którym następuje kształtowanie poglądu odbiorcy w procesie przetwarzania informacji. Ma on kluczowe znaczenie z perspektywy walki informacyjnej. Wszystkie te wymiary przenikają się wzajemnie, naprzemiennie generując efekty. Obrona środowiska informacyjnego przed rosyjską ingerencją wymaga myślenia w kategoriach korelacji rozpoznania, badań i obsługi każdego z tych wymiarów (fizyczny, wirtualny i kognitywny), proporcjonalnie do stopnia zaangażowania przeciwnika informacyjnego.

Szantaż energetyczny Federacji Rosyjskiej ukierunkowany aby oddziaływać na Europejskich decydentów jest uzupełniany operacją psychologiczną, której celem może być wykorzystanie społeczeństwa i obywateli przeciwko decydentom aby w wyniku ich nacisku politycy ugięli się, wyłamali z jednomyślności i zmienili twardy kurs izolacjonistyczny względem Rosji.

Spośród szerokiego wachlarza środków aktywnych (co to są „środki aktywne” opisaliśmy w pierwszym komentarzu) Federacja Rosyjska często sięga po inspirację i prowokacje aby w ich efekcie podsycać animozję (budowanie poczucia „my vs oni”), pogłębiać polaryzację społeczną, niszczyć zaufanie do instytucji publicznych. W myśl zasady „dziel i rządź”. Rosja pogłębia istniejące lub kreuje nowe podziały, czy to na tle historycznym, czy narodowościowym, czy ekonomicznym, czy innym. Wykazuje w tym względzie duży potencjał adaptacyjny (każdy „podział” ma swoją własną charakterystykę), ale cel ma zawsze ten sam – destabilizację. Aby go osiągnąć stosuje właśnie m.in. inspirację i prowokację. Oba te narzędzia mają większy potencjał oddziaływania, jeżeli ich zastosowanie następuje w sprzyjających okolicznościach faktycznych.

Bez wątpienia takimi okolicznościami jest post-pandemiczna międzynarodowa sytuacja ekonomiczna, inflacja czy turbulencje na rynku energetycznym (wywołane i zarządzane przez Federacje Rosyjską). W polityce zagranicznej Kremla surowce energetyczne są tożsamym narzędziem oddziaływania (wpływu, nacisku, szantażu) jak siły zbrojne. Z ta różnicą, że w Europie rurociągi i firmy energetyczne z Rosji są stale obecne od dekad i do 2022 roku, poza nielicznymi wyjątkami jak Polska, systematycznie umacniały swoją pozycje (możliwość otwarcia North Stream 2 gdyby nie wojna napastnicza w Ukrainie). Jednakże moskiewscy dygnitarze niedoszacowali jedności UE oraz motywacji, zdolności do organizacji i sprawczości mniejszych państw europejskich domagających się odcięcia strategicznych więzów z Rosją – importu surowców energetycznych. Nerwowa reakcja Moskwy poskutkowała tym, iż sami na siebie nałożyli embargo zakręcając kolejne kurki z gazem. Trzeba podkreślić, iż zrobili to przedwcześnie, zapewne licząc na ugięcie się ośrodków decyzyjnych UE i poszczególnych państw, ogłaszając to pod koniec lata (a nie np. jesieni) niespodziewanie dając cenny czas na reakcje. W tym kontekście należy podkreślić, iż określanie zdarzeń – jaka czeka nas zima – w momencie kiedy trwają zakrojone na szeroką skalę przygotowania na poziomie unijnym, krajowym, przemysłowym, biznesowym i administracyjnym i epatowanie nacechowanymi emocjonalnie określeniami wzmocnionymi hiperbolą (wyolbrzymienie) jest spekulacją graniczącą z manipulacją.

Identyfikowane przez nas zdarzenia w Europie, które zaczynające przenikać do polskiej przestrzeni informacyjnej mają za cel główny odwrócenie roli skutku z przyczyną: winnym ma być nie Rosja i jej zbrodnicza polityka a wsparcie dla Ukrainy walczącej o możliwość samostanowienia o sobie. W tym celu rosyjskie ośrodki propagandowe oraz wtórujący im prorosyjscy działacze podżegają do występowania w proteście przeciwko władzom krajowym i unijnym wpierw opierając się wyłącznie na motywacji ekonomicznej, a z czasem dodając wątki antyukraińskie czy anty NATO-wskie (inspiracja). Naturalnym działaniem już obserwowalnym (przykład: niedawne protesty w Czechach) jest dołączanie się do już istniejących zdarzeń, aby podpiąć się pod nie z własną agendą i agitacją i wytworzyć przekonanie o masowym poparciu swoich anty NATO-wskich, antyukraińskich i prorosyjskich haseł. Obecnie w Polsce działania rosyjskich i prorosyjskich ośrodków i jednostek skupiają się przede wszystkim na promocji zagranicznych protestów nadając im wyłącznie prorosyjski kontekst i motywowanie na ich podstawie do podobnych działań w kraju.  Podsycanie, ukierunkowywanie i zarządzanie społecznym gniewem, aby wymusić określoną reakcję nieprzychylnych władz to stały modus operandi Federacji Rosyjskiej.

Nie każdy kto narzeka na drożyznę to tzw. „rosyjski troll”. Jednakże z całą pewnością każdy kto pomaga wykorzystywać wywołany przez Federacje Rosyjską kryzys energetyczny do promocji polityki rosyjskiej staje się cennym rosyjskim aktywem – inspiratorem i prowokatorem (świadomie czy nie).

Perpetuum mobile rosyjskiej dezinformacji i inspiracji. Bez wątpienia będzie dochodziło do różnej skali akcji protestacyjnych czy to przeciwko drożyźnie czy wprost małych grupek prorosyjskich prowokatorów. Te zdarzenia w wymiarze fizycznym będą później wykorzystywane do oddziaływania w sferze wirtualnej, aby zainicjować proces w wyniku którego zradykalizujemy swą postawę (wymiar poznawczy), co może skutkować niepokojami społecznymi (znów wymiar fizyczny). Te nawet niewielkie, w bardzo ograniczonej skali i szybko opanowane, stają się na nowo „amunicją” i będą wykorzystywane w kampaniach informacyjnych w przestrzeni wirtualnej. I tak w kółko, dopóki istnieje potencjał oddziaływania. Tak wygląda w praktyce przenikanie się wzajemne wymiarów przestrzeni informacyjnej. 

Opisane i przeanalizowane w niniejszym opracowaniu wydarzenia wpisują się w szerszy kontekst prowokacji ukierunkowanych na eskalowanie konfliktów i pogłębianie antagonizmów wewnątrz Unii europejskiej czy szerzej w państwach członkowskich NATO przez Federację Rosyjską. Ma to za zadanie zmęczyć tematem, zająć zasoby państwowe i osobiste decydentów (w tym intelektualne i czasowe), zmusić do wybierania: czy reagować na kolejne zbrodnie wojenne czy ratować własne poparcie polityczne w kraju. 

Pamiętaj: informacja jest bronią a Ty jej celem. Nie daj się zastraszyć i zachowaj spokój

Opracował: Zespół redakcji Disinfo Digest

Publikacja powstała w ramach projektu specjalnych komentarzy analitycznych dla grupy Defence24, podczas których raz w tygodniu będziemy dokonywać dekompozycji rosyjskich działań w domenie INFO & PSY OPS. Link -> https://defence24.pl/geopolityka/rosyjski-szantaz-energetyczny

Udostępnij!

Otwórz PDF i wydrukuj